Tytuł oryginalny: F1 The Movie Wiek: PG-13
UWAGA: Uważaj na podszywające się pod nas strony oraz oszustów oferujących konta PREMIUM po zaniżonych cenach!
Przepisz poniższy kod
aby odtworzyć film
Sonny Hayes, ikona światowej klasy wyścigów, zdecydował się na przerwanie swojej emerytury, aby odegrać kluczową rolę w odrodzeniu zespołu Formuły 1, który przeżywa trudne czasy. Jako mentor dla młodego, obiecującego kierowcy, Sonny stawia czoła wyzwaniu, dając sobie jeszcze jedną szansę na osiągnięcie triumfu i powrót na szczyt.
Na początek kilka słów o fabule produkcji o F1
Nadchodzący cały film F1 zabierze widzów w sam środek wyścigowego piekła – pełnego rywalizacji, adrenaliny i zaawansowanej technologii. Brad Pitt wciela się w byłego kierowcę Formuły 1, który po latach nieobecności wraca na tor – tym razem nie jako zawodnik, lecz mentor młodego, utalentowanego kierowcy granego przez Damsona Idrisa. To opowieść o drugich szansach, mistrzostwie i tym, co dzieje się za kulisami najbardziej prestiżowego sportu motorowego świata.
U jego boku wystąpi Kerry Condon – nominowana do Oscara za Duchy Inisherin – w roli szefowej działu technologicznego, odpowiedzialnej za stworzenie bolidu przyszłości. To właśnie kulisy pracy zespołów inżynieryjnych i strategii wyścigowych mają stanowić istotny element fabuły – i zapewnić filmowi unikalną głębię. Za sterami projektu stanął Joseph Kosinski, reżyser kinowego hitu Top Gun: Maverick. Wraz z Ehrenem Krugerem (scenarzysta m.in. Top Gun 2 i The Ring) stworzył również scenariusz. Kosinski pełni także funkcję producenta, wspólnie z legendą Hollywood Jerrym Bruckheimerem i… Lewisem Hamiltonem – siedmiokrotnym mistrzem świata F1, który wnosi do produkcji nie tylko wiedzę, ale i autentyczność.
Oto kilka istotnych informacji:
- Zdjęcia trwały od lipca 2023 do grudnia 2024 roku – głównie z powodu konieczności dopasowania planu zdjęciowego do realnego kalendarza wyścigów.
- Budżet produkcji – szacowany na ponad 300 milionów dolarów – czyni F1 jednym z najdroższych projektów w historii Apple Original Films.
- Premiera zaplanowana jest na 27 czerwca 2025 roku. Na ekranie: prędkość, emocje i największe nazwiska. To nie tylko film o wyścigach. F1 cały film sam będzie wyścigiem.
F1 cały film to mega ambitny projekt
To jeden z najbardziej ambitnych projektów sportowych w historii kina. Film F1 online, z Bradem Pittem w roli głównej, powstaje od kilkunastu miesięcy i już teraz zapisuje się w historii – jako pierwsza produkcja, której ekipa filmowa otrzymała pełny dostęp do torów i padoku Formuły 1 w trakcie prawdziwych weekendów wyścigowych. Efekt? Na ekranie zobaczymy ujęcia kręcone podczas rzeczywistych Grand Prix – z autentycznym hałasem silników, tłumem fanów i atmosferą, jakiej nie da się odtworzyć w studiu.
Reżyser Joseph Kosinski (Top Gun: Maverick) postawił sobie za cel jedno: oddać realia królowej motorsportu z taką intensywnością, jakiej kino jeszcze nie widziało. Ale nie wszystko poszło zgodnie z planem. Produkcja miała już być zamknięta, jednak długotrwały strajk scenarzystów w Hollywood zatrzymał prace. Dlatego Brad Pitt i ekipa wciąż kręcą – pojawiając się na wybranych rundach obecnego sezonu, by uzupełnić materiał.
Srogi budżet, poważne oczekiwania i niepewność
Szykujcie się na emocje większe niż podium w Monako — F1 cały film zadebiutuje już 25 lipca 2025 roku na rynkach międzynarodowych i dwa dni później, 27 lipca, w USA. To widowiskowe sportowe kino z Bradem Pittem w roli głównej ma szansę zostać jednym z największych hitów przyszłego lata. Pitt wciela się w Sonny’ego Hayesa – legendę torów wyścigowych, który po latach spędzonych na emeryturze wraca do gry. Nie jako pretendent do tytułu, lecz jako mentor. Jego misją jest pomoc młodemu kierowcy Joshuie Pearce’owi (Damson Idris), którego kariera w zespole APX GP wisi na włosku. Upadek talentu kontra powrót mistrza – to duet, który może zrewolucjonizować fikcyjny padok i rozgrzać serca fanów motorsportu.
Produkcja F1 to jednak nie tylko emocje na ekranie – to również gigantyczne przedsięwzięcie za kulisami. Budżet filmu szacowany jest na imponujące 300 milionów dolarów. Część tej kwoty pochłonęła przebudowa bolidów Formuły 2, które musiały wyglądać jak maszyny Formuły 1, a jednocześnie być wystarczająco bezpieczne, by… Brad Pitt mógł sam usiąść za kierownicą. Tak, część scen nagrywana była z aktorem faktycznie jadącym po torze. Za oprawę wizualną odpowiada światowej klasy operator — Łukasz Bielan, Polak z imponującym hollywoodzkim portfolio. Dzięki jego pracy możemy się spodziewać zdjęć, które oddadzą nie tylko prędkość, ale i napięcie panujące w kabinie kierowcy przy 300 km/h.
Miłośnik kina i założyciel serwisu, który swoją pasję do filmów rozwija od najmłodszych lat. Zaczynał od fascynacji filmami akcji, a dziś z równym entuzjazmem śledzi premiery kinowe i przeszukuje katalogi platform VOD. Regularnie publikuje recenzje, aktywnie udziela się na forach i nie omija żadnej ważnej premiery. Największą sympatią darzy dynamiczne thrillery, inteligentne komedie oraz produkcje, które wciągają widza od pierwszych minut. Szczególnie ceni dobre scenariusze, budowanie atmosfery i silne emocje – od napięcia po wzruszenie.
Zwiastun
Tytuł oryginalny F1 The Movie
Produkcje z tego samego gatunku
Komentarze
Sortowanie według najpopularniejszych