Oddaj ją – horror z jedną z najwyższych ocen na Filmweb

Bogdan Maliszewski12 sierpnia, 2025

W centrum opowieści znajduje się dwójka osieroconego rodzeństwa – Andy i Piper – którzy po śmierci ostatniego z rodziców trafiają pod skrzydła Laury, swojej nowej matki zastępczej. W tej roli Sally Hawkins, dwukrotnie nominowana do Oscara, która wciela się w postać kobiety noszącej w sercu głęboką ranę – niedawno straciła własną córkę. Choć z pozoru wydaje się czuła i opiekuńcza, Laura szybko zatraca się w rytuałach mających przywołać anielskie istoty, wierząc, że może w ten sposób odzyskać to, co straciła. Niestety, zamiast zbawienia, otwiera drzwi dla sił znacznie bardziej złowrogich.

O czym jest Oddaj ją cały film po polsku i z czym się kojarzy

Cały film Oddaj ją online (oryg. Bring Her Back) to kolejna produkcja dystrybuowana przez A24, znaną z dostarczania widzom psychologicznych, niepokojących i głęboko poruszających horrorów. Nowy film braci Danny’ego i Michaela Philippou – twórców doskonale przyjętego „Mów do mnie!” – utrzymany jest w podobnej stylistyce: duszny klimat, powolne budowanie napięcia, balansowanie na granicy żałoby, duchowości i obłędu. Nowo opublikowany zwiastun sugeruje, że widzowie mogą spodziewać się produkcji intensywnej emocjonalnie, gdzie groza rodzi się nie tylko z nadnaturalnych zjawisk, ale także z bólu po stracie, samotności i nieprzepracowanej traumy.

Sally Hawkins już teraz zbiera pochwały za rolę balansującą między empatią a szaleństwem, a młodzi aktorzy wcielający się w Andy’ego i Piper mają szansę stać się nowymi objawieniami w świecie kina grozy. Premiera całego filmu Oddaj ją zaplanowana jest na jesień 2025 roku. Jeśli cenisz klimatyczne, niepokojące kino z duszą – ten tytuł warto mieć na radarze. Oddaj ją cały film rozpoczyna się od uderzającego ciosu – Andy (Billy Barrett) i jego niewidoma siostra Piper (Sora Wong) odnajdują ciało martwego ojca. Osierocone rodzeństwo trafia pod opiekę Laury (Sally Hawkins), z pozoru troskliwej kobiety, która jednak szybko ujawnia niepokojące oblicze. Opętana żalem po stracie córki Cathy, zaczyna widzieć w Piper nie tyle dziecko, co duchowy substytut swojej zmarłej dziewczynki.

Opowieść o tęsknocie, traumie i pragnieniu zatrzymania czasu

Choć Oddaj ją cały film serwuje momenty pełne krwawego rozmachu, w tym sceny gore tak intensywne, że trudno oderwać wzrok z odrazą, to nie brutalność stanowi jego sedno. Efekty praktyczne, za które odpowiada Larry Van Duynhoven, są imponujące i obrzydliwie realistyczne, ale pod tą warstwą pulsuje coś głębszego: rozdzierająca opowieść o tęsknocie, traumie i desperackim pragnieniu zatrzymania czasu. To horror, który nie tylko straszy – on boli.

Barrett z wyczuciem balansuje między kruchością a wściekłością – doskonale oddaje emocjonalne rozedrganie nastolatka, który zmuszony jest stać się tarczą dla swojej młodszej siostry. Wong, odkryta w szkolnym teatrze, początkowo wydaje się niewinną ofiarą, ale z czasem ujawnia twardość, która pozwala jej przetrwać. Sally Hawkins za rolę Laury powinna pakować suknię na Oscary – tworzy postać rozdartą między obsesją a czułością, przerażającą i poruszającą zarazem.

Jonah Wren Phillips jako Ollie wykonał świetną pracę

Jednak prawdziwym objawieniem filmu jest Jonah Wren Phillips jako Ollie – dzieciak, który gra, jakby był na granicy obłędu i objawienia. Jego puste spojrzenie i chłodne reakcje na przemoc są bardziej niepokojące niż wszystkie sceny gore razem wzięte.

Bracia Philippou ponownie udowadniają, że horror potrafi być inteligentny, zniuansowany i dziko kreatywny. W ich rękach Bring Her Back nie jest tylko opowieścią o duchach – to szalony, klaustrofobiczny teatr bólu i traumy, podszyty australijskim humorem i formalnym rozmachem. Film zostawia po sobie nie tylko gęsią skórkę, ale i mnóstwo pytań. A to najlepszy dowód, że mamy do czynienia z horrorem klasy premium.

Pierwsze reakcje po zamkniętych pokazach Bring Her Back nie pozostawiają złudzeń – film wzbudził prawdziwe poruszenie. W mediach społecznościowych nie brakuje głosów, że to jeden z najbardziej porażających tytułów roku. Krytycy i widzowie piszą o bezkompromisowym, brutalnym, a zarazem głęboko emocjonalnym spojrzeniu na żałobę, które zaskakuje świeżym podejściem do horroru. W sieci już krąży opinia, że Bring Her Back to nie tylko rzeźnia dla fanów efektów praktycznych, ale też przemyślana i niepokojąco szczera opowieść o bólu, który nie zna granic.

Bogdan Maliszewski

Miłośnik kina i założyciel serwisu, który swoją pasję do filmów rozwija od najmłodszych lat. Zaczynał od fascynacji filmami akcji, a dziś z równym entuzjazmem śledzi premiery kinowe i przeszukuje katalogi platform VOD. Regularnie publikuje recenzje, aktywnie udziela się na forach i nie omija żadnej ważnej premiery. Największą sympatią darzy dynamiczne thrillery, inteligentne komedie oraz produkcje, które wciągają widza od pierwszych minut. Szczególnie ceni dobre scenariusze, budowanie atmosfery i silne emocje – od napięcia po wzruszenie.

Udostępnij: