Shrek – DreamWorks zaznaczył swoją obecność chyba już na zawsze

Bogdan Maliszewski21 października, 2025

Shrek to ogr z charakterem – wielki, zielony i budzący postrach samą swoją obecnością. Ludzie uciekają przed nim w popłochu, a inni wolą nawet nie patrzeć mu w oczy. Problem w tym, że Shrekowi to wcale nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie – cisza, spokój i pełna samotność to dla niego ideał życia. Jednak jego błotnista idylla zostaje brutalnie zakłócona. Lord Farquaad wydaje rozkaz, by wszystkie magiczne stworzenia zostały pojmane i wyrzucone poza granice królestwa. Przerażona gromada trolli, wróżek, krasnali i innych cudaków trafia prosto na bagno Shreka, zamieniając jego azyl w zatłoczony jarmark.

Shrek cały film to mój ulubiony animowany hit

Wściekły ogr postanawia zająć sprawy w swoje ręce i udać się do Farquaada, by wywalczyć powrót do swojej dawnej, błogiej ciszy. Despotyczny władca obiecuje spełnić prośbę, ale stawia warunek: Shrek ma uratować księżniczkę uwięzioną w wieży strzeżonej przez smoka i dostarczyć ją do zamku. Chociaż ogr nie ma najmniejszej ochoty na heroiczne wyprawy, zgadza się – byle tylko odzyskać swoje bagno. Droga nie będzie jednak samotna. Do Shreka przyplątuje się nieproszony towarzysz – Osioł, uroczo uparty i nieznośnie gadatliwy. Razem ruszają w podróż pełną przeszkód, niebezpieczeństw i zaskakujących zwrotów, które na zawsze odmienią los ogra.

Co sprawia, że Shrek cały film wyróżnia się na tle innych animacji i zdobył serca widzów na całym świecie? Przede wszystkim odrzucił klasyczny, przesłodzony schemat bajki. Zamiast dzielnego rycerza w lśniącej zbroi dostajemy… ogra – wielkiego, zielonego i mało sympatycznego. I choć faktycznie ratuje księżniczkę, to robi to nie z miłości czy rycerskiego obowiązku, lecz po to, by odzyskać spokój na swoim bagnie.

Niezwykle zabawny humor, który pamięta się dłuuugie lata

Film od pierwszych minut kipi sarkazmem i humorem, który wywraca znane baśniowe klisze do góry nogami. Wszystko zaczyna się klasycznie: księga otwiera się na słowach „dawno, dawno temu…”. Ale zanim zdążymy pomyśleć, że będzie to kolejna słodka opowieść, cały film Shrek online brutalnie zrywa tę iluzję, dosłownie używając strony książki w bardzo nie-bajkowy sposób. Nie ma tu miejsca na sztuczną słodycz – zamiast tego dostajemy szczery, czasem obleśny, ale przez to niezwykle zabawny humor, który natychmiast ustawia ton całej opowieści.

Na osobne wyróżnienie zasługuje oprawa wizualna filmu. Animacja komputerowa, jak na swoje czasy, była prawdziwą rewolucją – DreamWorks wyprzedziło konkurencję o całe lata świetlne. Postacie zostały dopracowane w każdym detalu, architektura robi ogromne wrażenie, a krajobrazy potrafią zachwycić niczym realistyczne fotografie. Monumentalny zamek lorda Farquaada czy bajecznie groźna twierdza strzeżona przez Smoczycę wyglądają jak miejsca, które chciałoby się odwiedzić choćby na chwilę. Twórcy zadbali o najmniejsze drobiazgi – od faktury kamieni po refleksy światła na wodzie – i to właśnie dzięki temu świat Shreka wciąga od pierwszej sceny.

Nie sposób pominąć także polskiego dubbingu, który w tym przypadku dorównuje – a momentami wręcz przewyższa – oryginał. Jerzy Stuhr w roli Osła to majstersztyk: jego głos nadał postaci tyle charakteru i humoru, że trudno wyobrazić sobie kogokolwiek innego w tej roli. Zbigniew Zamachowski jako Shrek również sprawdził się znakomicie – wielu widzów uważa, że jego interpretacja jest nawet zabawniejsza od wersji angielskiej. Owszem, część żartów musiała zostać zmodyfikowana, bo w bezpośrednim tłumaczeniu gubiły swój urok, ale adaptatorzy spisali się świetnie. Dzięki temu polska wersja językowa nie brzmi jak uboga kopia, lecz jak pełnoprawna, błyskotliwa interpretacja.

Shrek okazał się naprawdę wielkim triumfem DreamWorks

Trudno oglądać „Shreka” i nie dostrzec go w kontekście rywalizacji pomiędzy DreamWorks a potęgą Disneya. Twórcy nie kryją się z aluzjami – a tych jest w filmie pełno. Parodie znanych motywów, złośliwe puszczanie oka do widza i subtelne (a czasem wcale nie takie subtelne) docinki w stronę bajkowego giganta sprawiają, że produkcja staje się czymś więcej niż kolejną animacją. To wręcz manifest: „patrzcie, my też potrafimy bawić i wzruszać, ale z własnym, przewrotnym stylem”. I trzeba przyznać – to właśnie Shrek cały film okazał się pierwszym naprawdę wielkim triumfem DreamWorks w tym starciu, nawet jeśli wcześniejsza „Mrówka Z” zasługiwała na znacznie więcej uwagi. Teraz pozostawało tylko pytanie – jak odpowie Disney?

Podobnie jak przełomowe „Toy Story”, także „Shrek” powstał w pełni dzięki technologii animacji komputerowej. To jednak nie sama technika zachwyca najbardziej, ale sposób, w jaki ją wykorzystano. Mimika bohaterów, ich ruchy i ekspresja są tak naturalne, że widz łatwo zapomina, iż patrzy na cyfrowe modele. To ogromny krok naprzód w historii kina animowanego – pokazujący, jak szybko rozwija się ta gałąź sztuki filmowej. A co najważniejsze: perfekcja techniczna idzie tu w parze z błyskotliwą fabułą. W efekcie otrzymaliśmy dzieło, które nie tylko bawi i wzrusza, ale także stało się jednym z głównych faworytów do pierwszego w historii Oscara w kategorii pełnometrażowego filmu animowanego.

Bogdan Maliszewski

Miłośnik kina i założyciel serwisu, który swoją pasję do filmów rozwija od najmłodszych lat. Zaczynał od fascynacji filmami akcji, a dziś z równym entuzjazmem śledzi premiery kinowe i przeszukuje katalogi platform VOD. Regularnie publikuje recenzje, aktywnie udziela się na forach i nie omija żadnej ważnej premiery. Największą sympatią darzy dynamiczne thrillery, inteligentne komedie oraz produkcje, które wciągają widza od pierwszych minut. Szczególnie ceni dobre scenariusze, budowanie atmosfery i silne emocje – od napięcia po wzruszenie.

Udostępnij: