
Przepisz poniższy kod
aby odtworzyć film
Początkowo rozważano kontynuację znanej już periodyzacji z poprzednich części, jednak twórcy doszli do wniosku, że zbyt wiele czasu upłynęło od wydarzeń z 28 tygodni później, by dalej się na nich opierać. Zamiast tego postawiono na świeże otwarcie — z wielkim powrotem Danny’ego Boyle’a na reżyserskim fotelu oraz Alexem Garlandem jako autorem scenariusza. Co więcej, Cillian Murphy, świeżo po oscarowym triumfie za Oppenheimera, nie tylko powraca do uniwersum, ale też pełni funkcję producenta wykonawczego.
Do obsady dołączyli znani i cenieni aktorzy: Ralph Fiennes, Jodie Comer, Jack O’Connell, Alfie Williams oraz Aaron Taylor-Johnson, a całość ma rozpocząć zupełnie nową trylogię. Jej drugim rozdziałem będzie zapowiedziane już 28 Years Later: The Bone Temple.
Pierwszy zwiastun 28 lat później ujrzał światło dzienne dawno temu. Film ponownie zabierze nas w brutalny świat postapokalipsy, gdzie stawką jest nie tylko życie, ale i człowieczeństwo. Oczekiwania są ogromne — pierwszy film z serii, mimo surowych recenzji, zdobył status kultowego i otworzył drzwi dla całej fali produkcji o zombie, tuż obok serii Resident Evil. Co ciekawe, cztery lata temu tytuł przeżył renesans podczas pandemii, kiedy to wielu widzów zaczęło postrzegać go niemal jako proroczą wizję nadciągającej katastrofy.
Wyobraźcie sobie taki stan rzeczy:
Cały film 28 lat później online to produkcja dla miłośników postapokaliptycznych koszmarów i psychologicznego napięcia — szczególnie dla tych, którzy pokochali niepokojący klimat 28 dni później i 28 tygodni później. Trzecia część serii stawia na głębszą refleksję: co zostaje z człowieka, gdy znikają zasady, a przetrwanie staje się jedynym prawem? Dzięki wybitnej obsadzie i mrocznej atmosferze, film nie tylko rozwija mitologię cyklu, ale też prowokuje do pytań o cenę człowieczeństwa w świecie, który dawno przestał być ludzki.
Po latach spekulacji i niekończących się plotek 28 lat później cały film wreszcie trafia na ekrany, przynosząc ze sobą nie tylko powrót do mrocznej wizji zniszczonej Wielkiej Brytanii, ale też rewolucję w sposobie realizacji filmów. Danny Boyle postanowił złożyć ukłon w stronę swoich początków, kręcąc część filmu za pomocą iPhone’a 15s — nawiązując do surowego, niemal dokumentalnego stylu pierwszej części, która powstała przy użyciu kamery konsumenckiej. Tym razem jednak to surowość z rozmachem — produkcja pochłonęła aż 75 milionów dolarów, stając się najdroższym filmem zrealizowanym przy pomocy technologii mobilnej.
W 28 Years Later Boyle wraca do świata, który 23 lata temu odmienił oblicze horroru, dodając nową warstwę – zarówno technologiczną, jak i narracyjną. To film, który nie tylko przyciąga fanów postapokalipsy i estetyki grozy, ale także fascynuje tych, którzy szukają w kinie nowatorskiego podejścia i formalnych eksperymentów. Bez wątpienia to jedna z najciekawszych premier roku – zarówno dla miłośników mroku, jak i nowoczesnych opowieści filmowych.
Jak zapowiadają twórcy, 28 lat później cały film to dopiero początek większej opowieści. Już w styczniu 2026 roku na ekrany trafi druga część zatytułowana 28 Years Later: The Bone Temple, tym razem wyreżyserowana przez Nię DaCostę. Finałowy rozdział trylogii również ma zostać powierzony Danny’emu Boyle’owi, choć jego realizacja uzależniona jest od reakcji widzów na pierwszy film.
Scenarzysta całej serii, Alex Garland, podkreśla, że projekt nie powstał z myślą o zysku, lecz z potrzeby opowiedzenia historii. „To bardzo ambitna narracyjnie konstrukcja. Próbowaliśmy to skrócić, ale naturalnie ułożyło się w trylogię” – tłumaczy Garland.
Tym razem jednak mamy do czynienia z czymś zupełnie innym niż wcześniej. Podczas gdy 28 dni później i 28 tygodni później ukazywały początki pandemii i pierwsze próby przetrwania, 28 lat później za darmo zanurza nas w dojrzały, wyniszczony świat, w którym cywilizacja legła w gruzach, a Wielka Brytania została całkowicie odcięta od reszty globu. Co więcej, wirus Rage zmutował, a jego nosiciele są teraz jeszcze bardziej nieprzewidywalni i niebezpieczni. Ale największe zagrożenie, jak zwykle, może kryć się w samych ludziach.
Miłośnik kina i założyciel serwisu, który swoją pasję do filmów rozwija od najmłodszych lat. Zaczynał od fascynacji filmami akcji, a dziś z równym entuzjazmem śledzi premiery kinowe i przeszukuje katalogi platform VOD. Regularnie publikuje recenzje, aktywnie udziela się na forach i nie omija żadnej ważnej premiery. Największą sympatią darzy dynamiczne thrillery, inteligentne komedie oraz produkcje, które wciągają widza od pierwszych minut. Szczególnie ceni dobre scenariusze, budowanie atmosfery i silne emocje – od napięcia po wzruszenie.
Komentarze
Sortowanie według najpopularniejszych