
Przepisz poniższy kod
aby odtworzyć film
Fabuła Minecrafta przypomina nieco szalone połączenie Jumanji z pikselową energią Warcrafta. Główny bohater, Steve (w tej roli Jack Black w pełnej autoironii formie), ucieka od szarzyzny dnia codziennego i przypadkiem trafia do świata zbudowanego z sześcianów – kolorowego, nieograniczonego uniwersum, w którym wszystko można zbudować, rozbić i przekształcić. Jak każdy, kto kiedykolwiek grał w grę, Steve odkrywa, że jest tu panem swojego losu – aż do chwili, gdy znów (oczywiście przypadkiem) trafia do mrocznego Netheru.
To właśnie tam rozpętuje się chaos: złowrogie świniaki szykują inwazję, a jedyną szansą na ocalenie obu światów staje się tajemniczy kryształ. Steve zostaje uwięziony w piekielnym wymiarze, a odpowiedzialność za losy świata ląduje… w łapach jego wiernego, kanciatego psa. Ten, po heroicznej ucieczce do naszego świata, ukrywa kryształ, który po latach trafia w ręce pewnego nastolatka. Gdy chłopak odkrywa, co właśnie znalazł, rusza z paczką przyjaciół na pełną przygód, śmiechu i zagrożeń wyprawę – która zdecyduje o losie dwóch rzeczywistości. Minecraft cały film za darmo to strzał w dziesiątkę czy lipa?
Nie oszukujmy się – fabuła całego filmu Minecraft online to klasyczny przykład historii stworzonej bardziej „dla zasady” niż z potrzeby opowiedzenia czegoś nowego. Ot, bohaterowie ruszają z punktu A do punktu B (i dalej), ścigając McGuffina i odhaczając kolejne zadania z listy obowiązkowych elementów znanych każdemu fanowi kwadratowego uniwersum. I nie chodzi tylko o podstawowego Minecrafta – wygląda na to, że twórcy sięgnęli również po spin-off Minecraft Legends, bo całe zagrożenie ze strony piglinów zdaje się wyjęte właśnie stamtąd. Tak twierdzi mój syn – a w tej kwestii ufam mu bardziej niż własnej intuicji.
Sam z grami miałem dotąd raczej przelotny romans, choć od lat obiecuję sobie, że wrócę, bo lubię survivale i budowanie bardziej niż bijatyki. Dlatego znałem ogólny zarys świata, ale mimo to niektóre sceny wyjaśniające – zwłaszcza te podane z offu przez Steve’a – zaczęły mnie z czasem nużyć. Zdaję sobie sprawę, że młodsza widownia potrzebuje prostszej narracji, ale jednak przydałoby się odrobinę więcej subtelności.
Jednym z najbardziej charakterystycznych elementów filmowego Minecrafta jest jego bezpretensjonalny entuzjazm. Historia Steve’a przywodzi na myśl klasyczne Jumanji z Robinem Williamsem – w obu przypadkach mamy bohatera, który zostaje wciągnięty do alternatywnego świata, by po latach odnaleźć się w nim jako relikt przeszłości, odnaleziony przez nowe pokolenie. Tyle że tam ucieczka od rzeczywistości miała gorzki smak – była koszmarem w opakowaniu dziecięcej przygody. W Minecraft: Film natomiast, podobnie jak w późniejszych sequelach Jumanji (gdzie, nota bene, znów pojawia się Jack Black), eskapizm to po prostu dobra zabawa. Kolorowa, lekka, niegroźna. Minecraft cały film po polsku to przygoda dla każdego.
Ale – co zaskakujące – ten rozrywkowy hedonizm nie jest tu pustą wydmuszką. Bo choć kanciasty świat gry to głównie arena przygód, to bohaterowie nie tylko się bawią, ale też uczą. Rozwijają zdolności, budują współpracę, uczą się podejmowania decyzji. Innymi słowy – levelują swoje życiowe skille. Przesłanie jest jasne: gry to nie tylko ucieczka, to też narzędzie. Każdy outsider, geek czy introwertyczny marzyciel z Nadziemia może odnaleźć w cyfrowym świecie swój potencjał i – przynajmniej na chwilę – poczuć się jak bohater.
Owszem, to bohaterowie filmu popisują się kreatywnością, a niekoniecznie jego twórcy. Ale jeśli dzięki temu kilku widzów wyjdzie z kina z uśmiechem i pomysłem na własny świat zbudowany z bloków – to może w tym właśnie tkwi cała magia?
Miłośnik kina i założyciel serwisu, który swoją pasję do filmów rozwija od najmłodszych lat. Zaczynał od fascynacji filmami akcji, a dziś z równym entuzjazmem śledzi premiery kinowe i przeszukuje katalogi platform VOD. Regularnie publikuje recenzje, aktywnie udziela się na forach i nie omija żadnej ważnej premiery. Największą sympatią darzy dynamiczne thrillery, inteligentne komedie oraz produkcje, które wciągają widza od pierwszych minut. Szczególnie ceni dobre scenariusze, budowanie atmosfery i silne emocje – od napięcia po wzruszenie.
Komentarze
Sortowanie według najpopularniejszych