
Przepisz poniższy kod
aby odtworzyć film
Głównymi bohaterami tej opowieści są kuzyni – David i Benji Kaplanowie – którzy pewnego dnia postanawiają (choć nie bez tarć) wyruszyć razem w podróż do Polski, by odkryć swoje żydowskie korzenie. Nie jest to jednak spontaniczny wyjazd typu „kup bilet i leć”, lecz wyprawa zorganizowana przez wyspecjalizowane biuro podróży, którego misją jest pielęgnowanie pamięci o dziedzictwie żydowskim. Ich konkretny cel? Odwiedzić rodzinny dom niedawno zmarłej babci, która tuż przed śmiercią poprosiła, by wnukowie choć raz zobaczyli kraj, w którym się urodziła.
Ciekawostką – a może raczej kluczem do całej historii – jest to, że sam Jesse Eisenberg przyznaje, iż inspiracją do stworzenia całego filmu Prawdziwy ból online była jego własna babcia. Co więcej, aktor i reżyser w jednej osobie sam odbył podobną podróż kilkanaście lat wcześniej. Można więc mówić o kinie głęboko osobistym, zanurzonym w pamięci i rodzinnych doświadczeniach.
David i Benji to duet zbudowany na wyraźnym kontraście – niczym współcześni Poldek i Duduś z „Podróży za jeden uśmiech”, tyle że osadzeni w realiach diaspory i tożsamościowych poszukiwań. Różnią się wszystkim – temperamentem, podejściem do historii, oczekiwaniami wobec wyprawy – a każde kolejne spotkanie z polską rzeczywistością tylko zaostrza ich wzajemne spięcia. To właśnie w tych tarciach – między śmiechem a nostalgią – rodzi się prawdziwa siła tej historii.
Prawdziwy ból cały film to poruszająca podróż przez pamięć i żałobę, osadzona na tle współczesnej wyprawy śladami żydowskich prześladowań podczas II wojny światowej. Dwaj amerykańscy kuzyni dołączają do grupy turystów prowadzonej przez brytyjskiego przewodnika, który snuje opowieść o losach polskich Żydów. Jednak historia, którą słyszą, szybko staje się lustrem dla ich własnych doświadczeń — osobistych strat, tłumionych emocji i trudnej relacji z przeszłością.
W role kuzynów wcielają się Kieran Culkin i Jesse Eisenberg — ten drugi również odpowiada za reżyserię filmu. Culkin błyszczy jako Benji, pozornie lekkomyślny żartowniś, który z uporem trzyma się powierzchownego luzu. Wysyła do hotelu paczkę z marihuaną, namawia kuzyna na jazdę na gapę, a nawet organizuje spontaniczną sesję zdjęciową przy pomnikach. Ale pod tą fasadą kryje się coś znacznie głębszego — rozpacz, której nie potrafi nazwać, i żal, którego nie umie wyrazić. Culkin buduje swoją postać z wyczuciem, przekazując wewnętrzne rozdarcie Benjiego w drobnych gestach i spojrzeniach, które mówią więcej niż słowa.
Oto co rzuca się w oczy:
A zatem Prawdziwy ból cały film za darmo z wdziękiem balansuje między lekkością a ciężarem – humor i dramat przeplatają się w sposób niezwykle naturalny, bez zbędnego patosu czy tanich wzruszeń. Eisenberg unika ozdobników, stawia na prostotę i szczerość. Surowa forma filmu działa na jego korzyść – narracja jest bezpośrednia, ale pełna niuansów. Towarzyszy jej delikatna, a zarazem emocjonalna ścieżka dźwiękowa złożona z utworów Fryderyka Chopina. Ten wybór nie tylko podkreśla melancholijny charakter opowieści, ale też doskonale współgra z krajobrazem Polski, który dla lokalnych widzów może mieć dodatkowy, głęboko zakorzeniony wymiar.
Dla miłośników dobrze skonstruowanych komediodramatów cały film Prawdziwy ból z lektorem będzie jak odnalezienie ukrytego skarbu – zabawny, poruszający i napisany z nieprzeciętną inteligencją. Jeśli ceniłeś sobie takie tytuły jak Tout est illuminé Lieva Schreibera czy La Vita è bella Roberto Benigniego, z pewnością odnajdziesz tu podobne połączenie lekkości i egzystencjalnej głębi.
Nie jest to jednak opowieść dla każdego. Ci, którzy oczekują klasycznej, prostolinijnej narracji, mogą poczuć się zagubieni. A Real Pain nie podąża utartymi ścieżkami podróży bohatera – to raczej subtelne, często bolesne badanie ludzkich więzi i tego, jak dziedzictwo – osobiste, kulturowe, rodzinne – w nas żyje i nas kształtuje.
Jesse Eisenberg stworzył film czuły, przenikliwy i pozbawiony fałszywych nut. To opowieść, w której humor i żałoba nie wykluczają się, lecz uzupełniają. Kieran Culkin zachwyca w jednej z najlepszych ról swojej kariery – jego Benji to wulkan energii, śmiechu i głęboko skrywanego bólu. Między scenami lekkimi jak oddech a tymi przeszywającymi do szpiku kości, film zostawia trwały ślad, przypominając, że jesteśmy nie tylko tym, kim jesteśmy dziś – ale też tym, co niosą za sobą nasze korzenie, relacje i milczenia, których nigdy nie odważyliśmy się przerwać.
Miłośnik kina i założyciel serwisu, który swoją pasję do filmów rozwija od najmłodszych lat. Zaczynał od fascynacji filmami akcji, a dziś z równym entuzjazmem śledzi premiery kinowe i przeszukuje katalogi platform VOD. Regularnie publikuje recenzje, aktywnie udziela się na forach i nie omija żadnej ważnej premiery. Największą sympatią darzy dynamiczne thrillery, inteligentne komedie oraz produkcje, które wciągają widza od pierwszych minut. Szczególnie ceni dobre scenariusze, budowanie atmosfery i silne emocje – od napięcia po wzruszenie.
Komentarze
Sortowanie według najpopularniejszych